Wino z jarzębiny w domu

Spisu treści:

Anonim

Czerwona i aronia, dojrzewające do września, często zasychają na gałęziach do grudnia. Dziobią je ptaki, ale ludzie ignorują, nie wiedząc jak zrobić coś pożytecznego z owoców czerwonej czy aronii, które są pełne witamin i składników odżywczych, mogą stabilizować pracę jelit, mają właściwości moczopędne i hemostatyczne. W domu możesz zacząć robić wino z jarzębiny - smaczne i zdrowe, o ile oczywiście nie używasz go w nadmiarze.

Przepis na domowe wino z czerwonej jarzębiny

Do produkcji wina owoce jarzębiny najlepiej nadają się po uderzeniu

pierwsze przymrozki. W tym momencie są najsłodsze. Jeśli jednak nie można zebrać jagód we właściwym czasie, można je zamrozić w domu. Aby to zrobić, włóż torbę z jagodami do zamrażarki i pozostaw ją tam na pół godziny - to znacznie poprawi ich smak. Aby zrobić wino, potrzebujesz:

  • 4 litry czystej wody;
  • 2-3 kg cukru (wg gustu winiarza);
  • 150-200 g rodzynek lub świeżych winogron;
  • 10 kg jarzębiny czerwonej;

Po zebraniu wszystkiego, co potrzebne, usunięciu z jarzębiny zgniłych i wysuszonych jagód oraz nadmiaru śmieci można przystąpić do gotowania:

  1. Jagody włożyć do rondelka i zalać wrzątkiem. Po 20 minutach spuść wodę i powtórz procedurę. Tym razem spuść wodę po pół godzinie. W ten sposób garbniki są wypłukiwane z owoców, przez co końcowy napój może być zbyt cierpki.
  2. Rozgnieć jagody rękami lub drewnianym tłuczkiem. Należy to zrobić mocno, aby nie pozostała ani jedna cała jagoda. Możesz je również przepuścić przez maszynkę do mięsa, aby uzyskać gładką pastę.
  3. Wyciśnij sok z przygotowanej owsianki przez gazę.
  4. To, co zostanie po wirowaniu, włożyć do garnka i zalać wrzątkiem.
  5. Gdy brzeczka osiągnie temperaturę pokojową, wymieszaj ją z sokiem i połową cukru. Wlej winogrona lub rodzynki - nie są potrzebne do smaku, ale do fermentacji.
  6. Pojemnik z brzeczką przykryć gazą i odstawić w ciepłe (18-24 st.C) ciemne miejsce na 2-3 dni. Trzeba to robić rozsądnie – w ciągu tych 2-3 dni brzeczkę trzeba kilka razy przemieszać, żeby nie

    utworzyła się pleśń.
  7. Gdy preparaty wina zaczną fermentować - wydzielają się bąbelki gazu, na powierzchni pojawi się piana, wyczuwalny będzie kwaśny zapach - należy je przefiltrować przez gazę.
  8. Przefiltrowany przefermentowany sok przelewamy do butelek tak, aby były wypełnione tylko w dwóch trzecich, zakładamy na szyje gumowe rękawiczki z otworem na jeden z palców - otwory są potrzebne do odpływu soku możliwe uwolnienie gazu - i umieść go w ciemnym, ciepłym miejscu o stałej temperaturze na tydzień lub dwa.
  9. Gdy skończy się energiczna fermentacja - rękawiczki opadną, domowe wino stanie się lżejsze, na dnie powstanie wyraźnie widoczny osad - czas na przelewanie. Aby to zrobić, połóż butelkę wina na stole, połóż pustą butelkę na stołku i połącz je gumowym wężem. Następnie rozpocznij proces transfuzji, odciągając powietrze z węża. Gdy płyn się przeleje i w butelce pozostanie jeden osad, należy przelać go do mniejszej butelki i powtórzyć procedurę. Po raz trzeci osad jest po prostu wyciskany przez gazę. Transfuzję należy wykonywać bez pomijania etapów i powoli.
  10. Młode wino powstałe w wyniku transfuzji szczelnie zakorkowuje się i umieszcza w ciemnym, chłodnym miejscu na 3-4 miesiące.Kiedy stanie się prawie przezroczysty, a osad znajdzie się całkowicie na dnie, trzeba będzie go ponownie wlać. Następnie przelej gotowe wino do butelek i odstaw jeszcze na jakiś czas, aby zdążyło nabrać przyjemnego bukietu.

Możesz przechowywać butelki zakopując je w ziemi - w domu może to być piasek na terenie prywatnego domu. Najważniejsze, że w czasie powodzi nie jest zalany.

Przepis na wino z aronii

Korzyści z aronii wydają się ludziom jeszcze bardziej wątpliwe niż korzyści z czerwieni, a perspektywa przyrządzenia czegoś z niej nie jest wiarygodna. Jest to jednak mit - w ogóle nie nadaje się do produkcji wina.

gorzej. Aby zrobić z niego domowe wino, potrzebujesz:

  • 5 kg dojrzałej aronii;
  • 1, 5-2 kg cukru (według gustu winiarza można dodać więcej);
  • 50-100 g niemytych rodzynek lub świeżych winogron (potrzebnych do fermentacji);
  • 1 l czystej wody;

Przygotowanie wina nie jest zbyt trudne. Aby to zrobić, musisz być ostrożny i gotować konsekwentnie:

  1. Posortuj jagody aronii, usuwając uszkodzone, chore, suche i nadmiar resztek. Trzeba to robić ostrożnie - jedna zgniła jagoda może zepsuć cały smak.
  2. Włóż je do emaliowanego pojemnika i rozgnieć - rękami, tłuczkiem - lub przepuść przez maszynkę do mięsa, aby uzyskać jak najbardziej jednorodny kleik.
  3. Jagody aronii zmiksować z cukrem i rodzynkami, zmiksować na gładką masę i przykryć podwójną gazą odstawić w ciepłe (18-24 st.C) ciemne miejsce na tydzień, codziennie mieszając mieszać, aby nie utworzyła się na nim pleśń.
  4. Gdy jagody aronii wypłyną na powierzchnię i masa zacznie się pienić, należy ją przefiltrować. Miąższ wymieszać z litrem wody i szklanką cukru i ponownie odstawić na tydzień w ciepłe, ciemne miejsce. Po tygodniu przefiltrować i dodać do otrzymanego wcześniej soku.
  5. Przefiltrowany sok rozlewamy do butelek, zakrywamy rękawiczkami chirurgicznymi z nakłuciem w jednym z palców (trzeba to zrobić igłą, żeby dziurki nie zrobiły się zbyt szerokie) i odstawiamy na tydzień. Po dodaniu soku wtórnego odstaw jeszcze na kilka dni, aż zakończy się energiczna fermentacja.
  6. Kiedy rękawiczki opadną i w butelkach będzie widoczny osad, czas na transfuzję. Należy to robić co dwa dni, aż płyn całkowicie się wyklaruje i ze zbioru stanie się prawdziwym młodym winem.
  7. Przezroczyste wino należy rozlać do butelek i wyjąć do zaparzenia. Ponieważ wina aroniowego nie można porównywać z winem gronowym, nie można go przygotowywać do spożycia przez 25 lat, ale pozostawić na 2-3

    miesięcy - skorzysta przede wszystkim przechowuj butelki w ciemnym, chłodnym miejscu. Można nawet zakopać w piasku butelki wina aroniowego, najważniejsze, żeby latem nie wylądowało na słońcu, a wiosną nie zostało zalane.

Wytwarzanie wina z jarzębiny - czerwonej lub aronii - to ekscytujące zajęcie, które można zamienić w hobby. Najważniejsze jest, aby postępować zgodnie z instrukcjami i unikać drobnych nieścisłości domowych. Najlepiej mieć zeszyt, w którym zapisuje się ile kosztowała kęs, ile dodano cukru, ile wykonano transfuzji i na jakim etapie jest fermentacja