Koniak Armagnac: różnice, jaka jest różnica, która jest lepsza i jak wybrać

Konfederacja... kim oni są? Dlaczego na Polaków wzywają Policję?

Konfederacja... kim oni są? Dlaczego na Polaków wzywają Policję?

Spisu treści:

Anonim

Koniak jest znany większości; ten napój był wypróbowany przynajmniej raz w życiu przez prawie wszystkich. Wiemy, że wyróżnia się siłą i oryginalnym smakiem.

Drogi koniaku jest zawsze mile widzianym prezentem, aw nie tak odległych czasach radzieckich służył również jako dobra łapówka, gdy trzeba było przejść przez zamknięte drzwi. Armagnac wkroczył w nasze życie stosunkowo niedawno.

Wielu wciąż nie wie, czym koniak różni się od Armagnac i uważa tę drugą odmianę za pierwszą. A jak sprawy mają się w praktyce?

Po pierwsze, o podobieństwach

W pewnym sensie oba napoje można uznać za rodzeństwo. Co ciekawe, najstarszy z nich wcale nie jest brandy, jak myślą koneserzy tego boskiego nektaru, ale wręcz przeciwnie.

Oba napoje „narodziły się” we Francji, tylko Armagnac znacznie wcześniej. Oba są odmianami brandy. Oba mają znaczną siłę i wyróżniają się oryginalnymi nutami smakowymi i aromatem.

Jaka jest różnica?

Podobieństwo kończy się tutaj. Przyjrzyjmy się teraz różnicom.

Terytorium

Wiele prowincji Francji produkuje koniak. Armagnac jest produkowany wyłącznie w Gaskonii. Obszar ten jest miejscem narodzin, można by rzec, „rodzimą matką” prawdziwego Armagnaca.

Surowce do produkcji

Zarówno ten, jak i inny alkohol są wytwarzane z winogron. Ale jeśli koniak można wytworzyć z winogron uprawianych na różnych uprawach, to Armagnac można wyprodukować tylko z jagód wina z uprawy jednego roku.

Po pierwsze, dozwolone są oceny:

  • Uni Blanc.
  • Folle Blanche.
  • Colombard.

Po drugie - te same odmiany oraz kolejne 7-8 innych, tylko kilkanaście.

Produkcja

W przypadku Armagnac zwykle stosuje się metodę pojedynczej destylacji. W przypadku drugiego drinka tylko podwójna destylacja.

Ponadto, jeśli pierwszym „nektarem” po destylacji jest alkohol o sile 60º, to drugi osiąga nawet 70. W procesie starzenia siła obu maleje.

Fragment

Oba rodzaje alkoholu charakteryzują się długim czasem ekspozycji. Ale w tym procesie stosuje się beczki z innego drewna. W przypadku Armagnac odpowiednie są tylko dębowe beczki Gascon. Jest w nich dużo garbników, dlatego produkt końcowy otrzymuje się z nasyconym, szczególnie jasnym aromatem.

Koniak jest przechowywany w pojemniku z dębu limousin. Powoduje to nutę wanilii w jej zapachu.

Wyniki: bukiet fortecy i smaku

Po ekspozycji wynik jest świetnym napojem w obu przypadkach. Ale koniak zawsze będzie miał dokładnie 40 º, z nutami wanilii lub suszonych owoców, a jego „starszy brat” może sobie pozwolić na moc od 40 do 50 º, a jego aromat nie jest podobny do wielu bardziej różnorodnych. Możesz wąchać (a nawet smakować):

  • pieprz;
  • wanilia
  • śliwki
  • fiołki;
  • brzoskwinia - tylko około dziesięciu odcieni.

Kultura konsumpcyjna

Nie ma tutaj dużej różnicy. Do tego alkoholu należy wybrać niskie, ale szerokie szklanki. Idealnie w kształcie tulipana. Ale jeśli nie kupiłeś zestawu tak pięknych naczyń, weź szklanki koniaku. A jeden i drugi napój doskonale ujawniają swoje najlepsze właściwości, wlewając do nich.

Przed rozpoczęciem degustacji trzymaj szklankę w dłoniach, rozgrzej ją w dłoniach. A potem pij spokojnie, małymi łykami. Przekąska z różnymi potrawami, w zależności od tego, czy napój jest podawany jako aperitif czy digestif. Jako przystawkę:

  • pierwotnie gotowane mięso;
  • twardy ser;
  • czekolada i ciastka czekoladowe;
  • kandyzowane ciastka.

Żaden smak tego ulubionego ekspresu do kawy nie jest zabroniony.

Wybierz Armagnac

Masz pomysł, aby dowiedzieć się, kim jest „starszy brat” koniaku? Wybierz butelkę, na której etykiecie wskazani są producenci:

  • Chabotarmagnac (spodoba ci się smak dojrzałych owoców i lekki kwiatowy aromat).
  • „Armagnac janneau”.

Ten ostatni jest znany światu od stulecia przedostatniego. Jego „zastrzeżoną” cechą jest długi czas ekspozycji i doskonała jakość.

Co lubisz - koniak lub Armagnac? A może nadal nie znasz „starszego krewnego” popularnych duchów? Czas nadrobić zaległości - nie pożałujesz!