Najbardziej znani miłośnicy martini

Każdy, kto oglądał filmy o Jamesie Bondzie, wie, że jego ulubionym koktajlem było martini. Ale oprócz jednego z najsłynniejszych tajnych agentów na świecie koktajl ten miał innych równie sławnych wielbicieli.

Homer Simpson

Cytat z multiserii:

Oryginał – „On wie, jak lubię moje martini – pełne alkoholu”.

Tłumaczenie – „On wie, jak bardzo kocham moje Martini – pełne alkoholu”.

Homer jest dobrze znany ze swojego zamiłowania do fikcyjnego piwa Duff, ale nie ma też nic przeciwko kieliszkowi Martini.

Daniel Craig

Niezmienny koktajl Vesper ściga agenta 007 w niemal każdej części „Bondiany”.

Winston Churchill

Oryginał – „Jedynym sposobem na zrobienie martini jest użycie lodowatego dżinu i ukłon w stronę Francji”.

Tłumaczenie – „Jedynym sposobem na zrobienie dobrego martini jest wlanie lodu, zimny gin i ukłon w stronę Francji”.

Chociaż nie jest tajemnicą, że Churchill lubił whisky, nie był mu też obojętny Martini, które preferował wyłącznie z zimnym ginem.

Franklin Roosevelt

Oryginał – „Przed kolacją zwykle piliśmy koktajle martini zrobione własnoręcznie przez prezydenta”.

Tłumaczenie - „Przed kolacją zwykle piliśmy martini przygotowane przez samego prezydenta”.

Czy można się dziwić, że człowiek, który zniósł prohibicję w Ameryce, tak bardzo kochał odpowiednio przygotowane Martini?

Humphrey Bogart

Oryginał – „Nigdy nie powinienem był przestawiać się ze szkockiej na martini”.

Tłumaczenie – „Nigdy nie miałem trudności z przestawieniem się ze szkockiej na martini”.

Miłość Humphreya Bogarta do picia była dobrze znana wielu osobom dzięki jego zdaniu: „Gdyby każdy człowiek na świecie pił trzy koktajle dziennie, nie mielibyśmy żadnych problemów”. Jego ostatnie słowa uczyniły go jednym z najsłynniejszych miłośników Martini.

Frank Sinatra

Oryginał – „Pozwól, że przygotuję ci martini, to czysta magia”.

Tłumaczenie – „Pozwól, że zrobię Ci świetne Martini”.

Nie jest tajemnicą, że Frank Sinatra lubił pić. Jego charakterystycznym koktajlem były „cztery kostki lodu, dwa palce whisky Jack Daniel's i trochę wody”. Nazwał to „napojem dla dżentelmenów”.

George Burns

Oryginał – „Nigdy nie chodzę pobiegać, rozlewam martini”.

Przetłumaczone – „Nigdy nie biegałem, bo nie chciałem rozlać martini”.

Amerykański aktor i komik, który prowadził styl życia pełen alkoholu, cygar i ładnych dziewczyn. Podobno budził się o 16:30 – po popołudniowej drzemce – wypijał dwa martini, a potem szedł na kolację.