Recenzja ginu Greenalla

Spisu treści:

Anonim

Greenalls wytrawny gin London jest bardzo szanowanym członkiem swojej rodziny. Może się pochwalić nie tylko przyzwoitą wytrzymałością 40 stopni, ale także niebanalną historią i dość bogatym składem.

Historia ginu Greenalla

Napój został stworzony w 1761 roku przez przedsiębiorcę Thomasa Dakina, który mieszkał w Warrington w północno-zachodniej Anglii. Bez wahania Dakin nazwał swoje dzieło Dakin's Warrington Gin.

Jednak po śmierci syna założyciela rodzinna destylarnia została najpierw wydzierżawiona, a następnie przejęta przez odnoszącą sukcesy rodzinę piwowarów z Lancashire Greenall, która jest jej właścicielem do dziś.

Nowi właściciele zmienili nazwę napoju Teikin na ich cześć, ale jednocześnie całkowicie zachowali zarówno oryginalny skład, jak i technologię produkcji ginu. W szczególności, według właścicieli marki, w skład napoju wchodzą: jagody toskańskiego jałowca, marokańskie nasiona kolendry oraz skórka hiszpańskich cytryn. Domyślane są w nim także: migdały, bazylia, korzeń arcydzięgla, kora kasja i ewentualnie lawenda, lukrecja i wiciokrzew.

Nawiasem mówiąc, ciekawe jest to, że inny autentyczny przepis Teikina stał się podstawą słynnego szafiru Bombay.