Koniak z Kazachstanu: 4 popularne marki

Spisu treści:

Anonim

Kazachstan to bardzo szczególny kraj, którego tradycje i sposób życia ukształtowały się na przestrzeni wieków. Równolegle z rozwojem wszystkich innych obszarów Kazachstan poprawił produkcję wyrobów koniakowych. Jednak przy produkcji własnego alkoholu z jakiegoś powodu ten kraj ciągle ma wpadki, więc surowce kupuje się w Gruzji.

Dzięki prawdziwemu gruzińskiemu alkoholowi koniak kazachski jest w stanie zaskoczyć swoją miękkością nawet najbardziej wybrednych smakoszy, a niska cena, wynikająca z niskich kosztów produkcji, nie wpływa na jakość produktu .

Bachus

Produkowane są szlachetne koniaki, których niepowtarzalny smak kształtuje się w dębowych beczkach od 6 do 14 lat. Szczególną ozdobą zakładu jest winiarnia, w której od 1948 roku przechowywane są próbki wszystkich wyrobów.

Al Farabi

Prawdopodobnie jeden z najlepszych przedstawicieli brandy, jakie kiedykolwiek wyprodukowano w Kazachstanie. Surowcem do tego są Tsolikauri i Pino zakupione w zachodniej Gruzji. Materiał jest wyjątkowy sam w sobie, ponieważ po prostu nie rośnie nigdzie poza Imeretią.

Sama produkcja koniaku odbywa się według klasycznych francuskich technologii, a receptura niewiele różni się od tak znanych marek jak Hennessy czy Remy Martin. Oczywiście Al Farabi nie jest absolutnym odpowiednikiem znanych marek, jednak przewyższa podobne napoje ze swojej kategorii cenowej.

Ekspozycja Al Farabi może trwać od pięciu do ośmiu lat. Koniak rozlewa się do butelek o pojemności 0,5 litra.Ze względu na niską cenę (od 600 do 800 rubli za litr) rynek jest pełen podróbek. Aby odróżnić oryginał od podróbek, należy zwrócić uwagę na kształt butelki: w charakterystycznym zagłębieniu powinien znajdować się trójwymiarowy wizerunek mędrca w turbanie.

Smak Al Farabi jest niezwykle delikatny i harmonijny. Smakosze zwracają uwagę na oryginalny posmak, który ma aksamitny owocowy odcień. Nuty wanilii nadają koniakowi pikanterii, a aby w pełni się nim cieszyć, zaleca się cieniowanie alkoholu ciemną czekoladą.

Koniak Kazachstan

Nazwa marki nie różni się niczym od nazwy kraju pochodzenia i to jest jej szczególna zaleta. Dzięki prostej i zrozumiałej prezentacji każdy koneser wie, gdzie powstał ten trunek, a także orientacyjny koszt i smak.

Producentem koniaku w Kazachstanie jest firma „BN Winzavod”, która w stosunkowo krótkim czasie (od 1994 roku) udowodniła wartość swoich wyrobów. Producent postawił na jakość - i nie przegrał, udało mu się wydobyć naprawdę wyjątkowy trunek.

Koniak upiera się przy pięćdziesięcioletnim dębie, liczba gwiazdek na etykiecie może wynosić 3 lub 5. Napój należy do najniższej kategorii cenowej: 150 i 300 rubli za butelkę trzy- i odpowiednio pięciogwiazdkowe. Jednak Kazachstan ma też największą wadę – Winzavod nie ma oficjalnych dostawców na terenie Federacji Rosyjskiej, więc towar trzeba kupować tylko w prywatnych sklepach. Jednak znacznie zmniejsza to prawdopodobieństwo wykrycia podróbki.

Nasycony bursztynowy kolor trunku od razu zwraca uwagę, a smak jest odwrotnie proporcjonalny do ceny: koniak odznacza się doskonałą równowagą, uzupełnioną wykwintnymi nutami dębu i wanilii.Posmak długi, w ustach wyczuwalna pikantność, którą można zgasić cytryną lub kawą.

Niska cena wynika z faktu, że zakład posiada własne winnice, na które zresztą Kazachstan nie jest bogaty, a także specjalną recepturę i technologię produkcji.

Cognac Asanali

Asanali to kolejna marka prawdziwego kazachskiego koniaku. Tym razem napój został nazwany na cześć aktora Asanali Ashimov, którego portret widnieje na etykiecie. Podobnie jak wszystkie wyroby alkoholowe w kraju, koniak wyróżnia się stosunkowo niską ceną (około 400 rubli) i wysoką jakością.

Asanali upiera się od pięciu lat, technologia produkcji jest bardzo podobna do tej stosowanej w Al Farabi. Surowce do niej sprowadzane są do kraju z Gruzji, jednak w chwilach przerw w dostawach producent zaopatruje się również we Francji.

Koneserzy zwracają uwagę na miękkość i lepkość Asanali charakterystyczną dla drogich odmian koniaku. Drzewno-kwiatowy posmak z nutą czekolady wspaniale podkreśla cytryna, kawa, a nawet śliwki. Aromat wydobywający się z napoju utrzymuje się na szkle jeszcze przez jakiś czas, co po raz kolejny świadczy o jakości produktu.

Asanali często porównywane jest do koniaków armeńskich i mołdawskich, trudno stwierdzić, który z nich jest jeszcze lepszy. Jednak faktem jest, że w Rosji nie jest łatwo kupić butelkę tego napoju: trzeba biegać po wielu sklepach lub poświęcić kilka minut na szukanie w Internecie.