Koniak Kochari: historia

Spisu treści:

Anonim

Kochari to prawdziwy ormiański koniak, którego smak odzwierciedla całą jasność, piękno i odwagę dumnych ludzi. Nawet nazwa marki nie została wybrana przypadkowo: Kochari to męski taniec narodowy, w którym chamstwo i siła harmonijnie łączą się z siłą i mocą.

Napój produkowany jest w największej w Armenii (i, szczerze mówiąc, jednej z największych na świecie) fabryce koniaku - „ArArAt”. Nawet ci, którzy powierzchownie znają się na alkoholu, a nawet nie piją wcale, w jakiś sposób słyszeli tę dźwięczną nazwę.

Zakład bardzo sobie ceni swoją renomę, dlatego każda butelka schodząca z linii montażowej jest odpowiedniej jakości.

Historia marki i specyfika produkcji

Koniak Kochari narodził się niemal równocześnie z zakładem, który powstał na bazie gorzelni w 1887 roku. Wkrótce jednak (w 1899 r.) fabryka zmieniła właściciela i zaczęła dostarczać wyroby nie na rynek, ale bezpośrednio na dwór cesarski. Dlatego tylko wąskie grono ludzi wiedziało o istnieniu Kochari.

W swojej historii zakład niejednokrotnie zmieniał właścicieli: w czasie nacjonalizacji, w czasie II wojny światowej, a nawet po rozpadzie ZSRR.

W 1998 roku zakład kupił Pernod Ricard na tydzień przed aukcją, co pozwoliło firmie utrzymać się na rynku.

Z biegiem czasu firma rozrosła się iw 2002 roku przejęła już koncern "MultiGroup", stając się największym producentem alkoholi w kraju.

Rok później zmodernizowano całe wyposażenie zakładu, a ilość produkowanych wyrobów wzrosła o prawie jedną czwartą.

Rodzaje koniaków Kochari

  1. Trzylatka

    Ten koniak charakteryzuje się stosunkowo niską ceną, złocistym kolorem i bogatym owocowym smakiem z aromatem suszonych moreli, wędzonych śliwek i nutami wanilii.

    Posmak jest krótki, nieco ostry.

  2. Pięciolatek

    Dzięki dłuższemu leżakowaniu koniak ten ma łagodniejszy smak.

    Oprócz aromatu w samym napoju wyczuwalne są nuty wanilii.

    Ze względu na delikatną równowagę jest najbardziej poszukiwanym produktem z tej linii.

  3. Siedem lat

    Segment premium koniaku. Do klasycznych nut owocowych dodano smak kandyzowanych owoców, a długa nalewka w pełni ujawnia gamę pomarańczy i suszonych moreli.

    Migdałowy posmak jest długi i otwiera się dopiero po kilku minutach.

Interesujące fakty

  1. Najsłynniejsza fabryka w Armenii ma swoją legendę związaną z koniakiem.

    Według niej dawno temu u wrót rośliny rósł wielowiekowy dąb, pod koroną którego urządzili postój liczni podróżnicy.

    Jedna z zatrzymanych firm postanowiła napić się dobrego drinka, a następnego ranka pod korzenie drzewa wlano niedokończony koniak. W tym samym czasie niebo pociemniało, az gęstniejących chmur wystrzeliły błyskawice.

    Wyładowanie uderzyło bezpośrednio w dąb, zwęglając się w mgnieniu oka. Teraz spalony pień przypomina każdemu przechodniowi, że koniak należy traktować z szacunkiem, a wylewanie go jest całkowicie niedopuszczalne.

  2. Specjalnie dla głowy każdego państwa w podziemnych magazynach zakładu znajdują się kolosalne beczki.

    Wizyta każdego z przywódców kraju kończy się ważeniem, po czym u stóp wysoko postawionego gościa staczana jest beczka ulubionego koniaku, równa wadze człowieka.

  3. Największa beczka przechowywana w piwnicach ArAt to Beczka Świata. Zostanie otwarta tylko w przypadku rozejmu między Armenią a Azerbejdżanem.

    Kierownictwo zakładu twierdzi, że w beczce koniaku wystarczy na wypicie obu krajów.