Które piwo jest lepsze: niefiltrowane czy filtrowane

Spisu treści:

Anonim

Piwo jest uważane za jeden z najstarszych napojów alkoholowych na świecie. Ten napój jest najczęściej wytwarzany ze słodu jęczmiennego, chmielu, drożdży i wody. Różne metody produkcji i składniki tworzą zdumiewająco szeroką gamę piw, które można wyprodukować. Nasuwa się pytanie - jakie piwo jest najlepsze: niefiltrowane czy filtrowane i ile pić?

Filtrowane a niefiltrowane

Większość masowo produkowanych piw jest filtrowana, aby nadać im klarowny i atrakcyjny wygląd. Są jednak producenci, którzy nie stosują tego typu

przetwarzanie. Filtrowany ma mniej drożdży czy osadu w swoim składzie. Niefiltrowane zawiera więcej drożdży, które mogą przyczynić się do aromatu lub smaku piwa, dlatego jest również nazywane „żywym”.

Lwia część sprzedawanego piwa jest filtrowana i pasteryzowana. Drożdże są usuwane przez wirowanie, proces, który jest pracochłonny i wymaga drogiego sprzętu. Pasteryzacja piwa ma na celu zabicie mikroorganizmów, które mogły zostać wprowadzone przez filtr. To piwo jest właściwie „martwe”, a proces zasadniczo zmniejsza świeżość i smak od momentu, gdy trafia do butelki. Istnieje wiele powodów biznesowych, dla których browar komercyjny filtruje swoje piwo.

Główne przyczyny filtrowania to:

  1. Oczekiwania klientów: Wielu klientów oczekuje w butelce klarownego, jasnego napoju, którego nie zawsze może mieć piwo niefiltrowane.
  2. Smak piwa: filtracja służy jako narzędzie do stabilizacji smaku poprzez usunięcie z piwa bakterii kwasu mlekowego.
  3. Stabilność piany: Proces ten zapewnia dobrą pianę filtrowanego piwa.
  4. Przedłuż okres przydatności do spożycia: Właściwa filtracja może wydłużyć okres przydatności do spożycia nawet o 6 miesięcy.

Głównym pytaniem jest czy piwo ma być klarowne i jasne - czy też może być zamglone, z drobinkami osadu.

Okres trwałości

Piwo jest produktem spożywczym, więc można je nazwać łatwo psującym się. Może to być spowodowane działaniem bakterii, światła i powietrza. Dlatego ważne jest, aby wiedzieć, ile można go przechowywać.

Przed butelkowaniem typowe piwo komercyjne musi przejść proces stabilizacji, aby wydłużyć jego trwałość. Dwie główne formy stabilizacji:

sterylna filtracja, w której produkt przechodzi przez mikroporowaty filtr, który nie dopuszcza do przedostania się niepożądanych cząstek do gotowego napoju

pasteryzacja, podczas której piwo jest krótko podgrzewane w celu zabicia wszelkich mikroorganizmów.

Oba podejścia są szeroko stosowane, chociaż panuje przekonanie, że sterylna filtracja usuwa aromaty chmielowe z gotowego produktu i należy jej unikać.

Okres przydatności do spożycia piwa odnosi się do czasu, w którym pozostanie ono „świeże” w normalnych warunkach i będzie nadawało się do picia. Okres ten zależy od wielu rzeczy, a mianowicie: użytych do przygotowania składników, rodzaju piwa, warunków przechowywania i transportu, opakowania.Dlatego przy zakupie należy zwrócić uwagę na datę produkcji, aby dokładnie wiedzieć, ile będzie nadawać się do spożycia.

Do dziś powszechnie przyjmuje się, że piwo niefiltrowane można pić przez 30 dni. A filtrowane może być dobre przez 4 do 6 miesięcy od daty produkcji. Jednak w zależności od obróbki cieplnej okres ten może wydłużyć się nawet do jednego roku.

Tara i opakowanie

Nie wszyscy konsumenci rozumieją, jaki wpływ na dany produkt ma opakowanie. Co zaskakujące, może to być bardzo istotny czynnik. Poniżej znajduje się podsumowanie głównych punktów dotyczących różnych pakietów.

Przezroczyste kontra kolorowe szklane butelki

Prawdopodobnie każdy zastanawiał się kiedyś, dlaczego większość butelek piwa jest bursztynowa lub zielona.Odpowiedź jest dość prosta: pełne spektrum światła dziennego może mieć niepożądany wpływ na piwo przez pewien okres czasu. Szczególnie szkodliwa jest ultrafioletowa część widma; sprzyja reakcji chemicznej, która wytwarza „smaki”, które psują produkt. Ciemne szkło znacznie hamuje ten efekt fotochemiczny, podczas gdy przezroczyste szkło sprawia, że ​​piwo jest podatne na działanie światła.

Puszki aluminiowe

Puszki aluminiowe są bardziej popularne. Taki pojemnik oznacza obowiązkową pasteryzację. Główną przeszkodą w używaniu słoików zamiast butelek jest wysoki koszt pasteryzacji i niezbędny sprzęt do pakowania.

Smak

Kontrowersyjne pytanie, które piwo jest lepsze i smaczniejsze, filtrowane czy niefiltrowane, można uznać za nierozstrzygalne. Różnica sprowadza się głównie do wyglądu, w pewnym stopniu smaku i trwałości. Istnieją 3 rzeczy, które można pozostawić w gotowym produkcie po jego zaparzeniu: resztki drożdży, białka i cząstki chmielu.

Z piwowarskiego punktu widzenia dodatek chmielu jest kluczowy, ponieważ dodaje on smaku gorzkiej nuty, którą łatwo wyczuć po łyku piwa. Zawiera związki organiczne zwane kwasami alfa i beta. Większość goryczy pochodzi od alfa-kwasów. Podczas procesu gotowania rozkładają się, tworząc izo-alfa kwasy; związki te są lepiej rozpuszczalne i w dużym stopniu przyczyniają się do goryczy związanej ze smakiem piwa.

Kwasy beta to kolejna klasa związków występujących w chmielu. Dają też gorycz, jak kwasy alfa, ale skoro

są nierozpuszczalne, ich udział w smaku jest znacznie mniejszy.

Chociaż kwasy alfa i beta nadają piwu gorycz, chmielowe olejki eteryczne są odpowiedzialne za większość smaku.

W chmielu zidentyfikowano ponad 250 olejków eterycznych. Główne występujące w najwyższych stężeniach to:

  • mircen, dodaje aromatu cytrusowego lub sosnowego;
  • humulen, odpowiedzialny za charakterystyczny aromat chmielu;
  • kariofilen, przynosi pikantne nuty.

Przydatne pierwiastki śladowe

Obecnie filtrowane piwo to zupełnie nie to samo, co kilka dekad temu. Proces produkcji i jakość surowców są już różne. Jeśli jednak nie pijesz więcej niż zalecana dzienna porcja, napój ten można spożywać z korzyścią dla zdrowia. Skład zawiera związki mineralne, witaminy i kwasy organiczne. Pytanie, ile jest przydatne w tym napoju, jest bardzo istotne. Największa ilość potasu w tym produkcie wynosi od 200 do 450 mg/l, co stanowi około 30% dziennej normy osoby dorosłej w ten pierwiastek śladowy.

To stwierdzenie jest w stanie przeżyć pod warunkiem spożywania nie więcej niż jednego litra odurzającego napoju dziennie.Eksperci twierdzą, że pod względem zawartości wapnia, magnezu, ołowiu, żelaza, miedzi, cynku i innych minerałów piwo można porównać do soku. Dzięki słodowi zawiera szereg witamin. Podobnie jak w przypadku wina, produkt ten zawiera związki fenolowe, które można stosować z korzyścią dla zdrowia, jeśli wybierzesz odpowiednią ilość do spożycia w ciągu dnia. Nadużywanie, nie tylko.

nie przyniesie korzyści, ale odwrotnie zaszkodzi ciału. Decyzja, ile dziennie wypijać napój chmielowy, jest indywidualna, ale eksperci zalecają 1 litr dziennie.

Korzyści i szkody wynikające z konsumpcji

Piwo od dawna znane jest ze swojego dobroczynnego wpływu na serce. Badanie z 2012 roku wykazało, że „umiarkowane” spożycie wiązało się z niższym ryzykiem sercowo-naczyniowym. Eksperci doszli do wniosku, że naturalne przeciwutleniacze znane jako fenole, występujące w wielu rodzajach odurzających napojów, poprawiają pracę serca.Najwyższe stężenia fenolu stwierdzono w odmianach lekkich.

Konsumpcja piwa może też poprawić zdrowie psychiczne. Jeśli pijesz umiarkowaną ilość dziennie, pomoże to zmniejszyć niepokój i depresję. Lepiej wybrać niefiltrowaną, która zawiera dużą ilość składników odżywczych, takich jak białko, witamina B, żelazo, niacyna, ryboflawina i magnez. Dzięki ich obecności możliwe jest wzmożenie stanu emocjonalnego pod warunkiem, że piwa nie przekroczymy litra dziennie.

Należy pamiętać, że pomimo potencjalnych korzyści zdrowotnych, jakie może przynieść ten napój, są sytuacje, w których jego picie nie jest wskazane. Dotyczy to różnych chorób, ciąży.

Inne badania wykazały, że nadmierne picie może w rzeczywistości prowadzić do depresji i innych chorób psychicznych – dlatego piwo należy pić odpowiedzialnie. Powinieneś pamiętać, ile dziennie możesz wypić tego odurzającego napoju.

https://www.youtube.com/watch?v=Pa-TwDm0pYg